niedziela, 3 listopada 2019

Ukojenie w Borach

Kociewie moja kraina. Choć ostatnio nowych postów brak, to ja wciąż w tej krainie jestem i nią oddycham. I zwiedzam i poznaję w czasie małych weekendowych wycieczek. Ostatnia miała swój cel w zbieraniu grzybów. Las, który napełnił nasze kosze znajduje się w okolicy Osia a jest częścią Borów Tucholskich. Co za las. Wysoki, przejrzysty dzięki temu, że korony drzew pozwalają promieniom słońca wtargnąć aż po runo. Gruby dywan mchu pod stopami, mnóstwo krzaczków z jagodami i grzybów właśnie. Zbieraliśmy tylko te brązowe z gąbką. bo nasza wiedza mniej niż podstawowa. Mistrzem w zbieraniu okazał się Jurek, który ze swym metrem wysokości znajdywał nawet najbardziej pochowane grzyby. Kilka godzin w lesie to spokojniejszy duch. Głód po zbieraniu zaspokojony dzięki prostej, lokalnej kuchni w Przystanku Tleń. Obiad rozpoczęłam od pigwowej nalewki podanej w krysztale na wysokiej nóżce i od kontemplacji widoku wód Wdy.

Bory Tucholskie to jeden z największych kompleksów borów sosnowych w Polsce. W granicach tej zieleni żyją sarny, jelenie, dziki, lisy, bobry a także wilki. Jest to teren bogaty w jeziora, rzeki i torfowiska. Bory Tucholskie są drugim co do wielkości zalesionym obszarem kraju, po Puszczy Białowieskiej. Niestety teren borów nie ma już w dużej mierze charakteru dziewiczej puszczy ze względu na ingerencje zewnętrze typu wojny czy nasilająca się polityka wycinki drzew. Kiedyś w drzewostanie tego terenu znajdował się również buk, grab, lipa, osika. Po wycince florę uzupełniano sadzeniem sosny, stąd obszar borów jest dość monokulturowy. Na szczęście na terenie borów ostały się jeszcze miejsca o zróżnicowanej, nienaruszonej szacie leśnej i zostały przekształcone w rezerwaty. Niesamowitym ogrodem, który warto odwiedzić, a który leży w granicach Borów Tucholskich jest Arboretum Wirty nad Jeziorem Borzechowskim. Na przestrzeni 33 ha, w kolekcji botanicznej Wirt, znajduje się około 145 gatunków, odmian i form roślin iglastych i 310 liściastych, a także około 150 gatunków runa leśnego. Znajduje się tu jedyny w Polsce okaz orzecha pośredniego. Bardzo polecam, by przyjechać tu i zrobić sobie długi spacer!

Bory Tucholskie to miejsce dla tych, którzy poszukują ciszy, spokoju i ukojenia w naturze. Ten teren warto zwiedzać przede wszystkich pieszo i na rowerach. Można też na kajakach! Główne rzeki tych terenów - Brda i Wda - oferują wspaniałe spływy i niezapomniane widoki, a także, co ważne, odpowiednią infrastrukturę. Odpoczynek w naturze to coś co kocham najbardziej. Już od jakiegoś czasu kierunek naszych wycieczek odwrócił się od wielkich miast a zwrócił ku lasom, wioskom i małym miasteczkom. To tu widzę życie.